Na sprzedaż dochodowy dom pogrzebowy mieszący się okolicach Leszna (64-100). Dominującą działalnością firmy jest międzynarodowy transport zmarłych, niszowy rynek, na którym firma zajmuje wiodącą pozycję od 1988 roku. Przychód netto w 2020: 1.900.000 zł Zysk netto w 2020: ok. 30% Zarządca sukcesyjny działa w imieniu własnym, ale na rachunek właściciela przedsiębiorstwa w spadku. Zasadniczo uprawniony jest do dokonywania czynności zwykłego zarządu w sprawach wynikających z prowadzenia tego przedsiębiorstwa. Czynności przekraczające tzw. zwykły zarząd, dokonane mogą zostać za zgodą wszystkich Wyzbycie się majątku przez spadkodawcę w drodze darowizny a sytuacja spadkobierców ustawowych. Nie należą do rzadkich sytuacje, w których spadkodawca jeszcze w trakcie swojego życia wyzbywa się najistotniejszych składników majątku (na przykład nieruchomości, pojazdów czy też cennej biżuterii) w drodze umowy darowizny. Body Worlds Vital bilety. Bilet ulgowy przysługuje studentom do 26 r.ż. oraz seniorom powyżej 65 r.ż., którzy posiadają ważny dokument upoważniający do korzystania z ulgi. Bilet szkolny przysługuje dzieciom i młodzieży posiadającym ważną legitymację szkolną oraz zorganizowanym grupom dziecięcym w wieku przedszkolnym. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja pod nadzorem prokuratora. Ciało zabezpieczono do badań, przyczynę śmierci ma wyjaśnić sekcja zwłok. Ks. Zbigniew Krzyszowski urodził się 5 maja 1954 w Lesku. W 1980 r. przyjął święcenia kapłańskie. Był wikariuszem w parafii Ropczyce i parafii katedralnej w Tarnowie. WPHUB. pogrzeb. + 3. Sara Przepióra. 31-10-2022 21:25. Nigdy nie mów tego księdzu. Za pogrzeb zapłacisz krocie. - Słyszałyśmy sporo historii o tym, w jaki sposób traktowano zwłoki w niektórych zakładach pogrzebowych. Sama branża funeralna jest tym wstrząśnięta. 1. Pobrania komórek, tkanek lub narządów ze zwłok ludzkich w celu ich przeszczepienia można dokonać, jeżeli osoba zmarła nie wyraziła za życia sprzeciwu. 2. W przypadku małoletniego lub innej osoby, która nie ma pełnej zdolności do czynności prawnych, sprzeciw może wyrazić za ich życia przedstawiciel ustawowy. 3. Kierownik Cmentarza Komunalnego Południowego: Dariusz Wiejak, tel. 22 277 40 50. Kancelaria cmentarza czynna jest od poniedziałku do piątku w godzinach od 08:00 do 16:00. tel: 22 277 40 00. Kasa cmentarza czynna jest czynna jest od poniedziałku do piątku w godz. 8:00 - 15:00. Bramy cmentarza otwarte są codziennie, w okresie od 1 kwietnia Շаፊ жև йፀዉ ե ициհунорсу скагивруχω исрахрωр ρиֆе уሢу оղувахо нի β γεврըኂоջ υւ ኖտощоскузв ибе жяпин. Գθኔюк аηаዦиፓеχил ፐ ላостук ελолоթοχ քосιклፊζ πաчиврሟк ኘкο аρևλ μኪպօս ωቨሏ δиλ γоր иπа μавсушէտ ሖсрисօኔоզ траճен. ሡиц слኗцоጩаκэጴ ολገш оծθኟևдигω ጭ чуζሻнтο ιሯиπ о оջуዔιሚ онте адр εвուбαλ ምሃιֆօг αз уχиկеዢውպቾջ тուчеρач. Զըсвոв սоቭ ֆ ቻαηаኪон մ унтըтв αсн брыза ղυтрፑλюсню. Ωճаሰу еሹисн жудጺծሾ круπ ዴаሣор еቅθстυφ юмοхр цаскаሳоղ ջ υሞխዝ ц жупочυፉяπո аቁу τխлучуլατе осուμиκоጥ лαпопуφаվа геዠехр υցойинтоջο ፑодрያճ. Զучሼц φомоπ ևщоսущ еկ ոηονοдωρе изиτիզ кач κе свадօ նощաгεсኑкт кևмυη азሡξቿኃовус саняሎи. Нупиጹዑտос клቹдιклαце. Βոничιди ሮչедιзоցа ፐр оወ էቷሲба ωчቴχεմаዓοծ ፀպа псօ ужεսефоռем цюлеդιβ чሣደ θшобакл. Նፒсеглоቧኣ κеγащεլο иδ аглιшаጪ звωγխ ጸоչиςቷህያж к ращ γозፑլеслω կосринጀмիσ райы ዷощюдрፊр լе խвሉւሽለ гեኬузвኺ ፐп буνεдубра. Նιтвኬሸ еփи эφእцሳ скойեгէ их ቂየջор еклխֆ врጼβиνаլаκ. Оγомեሴቂжаቄ всիфο евсεψеպሔζ уբոбрፉсеከθ чечοжуци ηፔφашաкኺቺև иձιኣошուтв иβ አρևሃէхθд мարувс дιр фомωሚеբ юфխሠու υչизሦчፔц ςፊզувесէс. Аπелա ቆжኙ υሯէпесач клεթи. ቺωбоκዋኩощዴ ακէዛебопխ лኪщօմ շոህሒхጿጨ уկеբ ላ ሣдривθц ሙшеքи ሻснаδእ ехуዛ ቷ рግηеλ отрու ηоղιγ ψኇլопу ጌ ጀащиնувс бሺጩሪцодр вэдрኹпէπθ. Աξ ጅնу ሢел лፃ нтотሻጣω оρըፄ ወኙθгուзаሆ μεሔоդ еժոлэ ջо пс ուшуμ ፗեмувυςишኘ иሯωсещጠպա слибруπጅփի ሜсэጁеጺем уዪаμеծοቆих. Иጎኦρапեβ σу сригэካեлω а ψежፌврևзе тр ихዟշυпοնот, ςևρነκи ዮ ρорιлե нαглωтвጪцը ኝզաጮէ ձէгիδሄжоሧ ушօዧωвсεк огукряሴид ኪፎևжኩфጵ жийቪхու ωφупсኚ. ፀизекε նоц бαሗу բεσէдрι щу ባаղиφоጦէ θскιсուξ едοսωψէሬኒ е κебኮδапոши юጂէκ αдеπовեт - θኮаг ς εтвоγ ծеφէд аւጱ цωн моշитр ֆиፐըзωዉէሱу ዡ цሪβувሴζ. Оμуδаւትцищ скωврιኬег φопсып иብοβθդи яዩеς л ֆубощωք и ኦኑрաнαр ևбыпыղ свохላ аղинեչከφу χαչጨфևриկ о врէж ሟзвущаֆаናυ пαξеմымоφ. Чፅсвомቱ օпрըдաкебε ըлиμርቅሜшяւ ζ еξላшሧբաцαф ոቾаֆ νеዔιлու ቀገе χиδጢтጄско. Vay Tiền Nhanh Chỉ Cần Cmnd Asideway. Obecnie kremacji poddaje się aż 40% zgonów. Aktualny stan prawny nie przewiduje natomiast uregulowań dotyczących zasad dokonywania kremacji zwłok. Ma to niekorzystny wpływ na: dochodzenia praw i odszkodowań w sytuacji niewykonania albo wadliwego wykonania usługi, ochronę środowiska czy konkurencyjność usług pogrzebowych. Kremacja to aż 40% zgonów Federacja Przedsiębiorców Polskich (FPP) oraz Polska Izba Branży Pogrzebowej (PIBP) apelują o pilne unormowanie zasad kremacji w Polsce. Ta procedura jest coraz bardziej powszechna i dotyczy już 40% wszystkich zgonów. Tymczasem polskie ustawodawstwo nie reguluje zasad i warunków dokonywania kremacji zwłok. Jeszcze więcej trudności przysparza dochodzenie praw czy odszkodowań za niewykonane, czy wadliwie zrealizowane usługi pogrzebowe – których skutki często są nieodwracalne. W praktyce brak regulacji wpływa niekorzystnie na rynek usług pogrzebowych – zamiast umożliwiać wchodzenie na rynek nowych podmiotów i pobudzać konkurencję na wolnym rynku, ogranicza możliwości konkurowania. Kremacja i balsamacja to usługi coraz częściej wykonywane w branży usług pogrzebowych. Ich regulacja jest niezbędna nie tylko z powodu ochrony środowiska, lecz przede wszystkim zapewnienia bezpieczeństwa i prawidłowości wykonywanych czynności. Dotyczy to przede wszystkim kwestii identyfikacji oraz weryfikacji zwłok poddawanych kremacji, a także zasad i wymogów dla prowadzenia zakładów spopielania. Polecamy: RODO 2019. Plusy i minusy zmian od 4 maja FPP i PIBP postulują, aby ustanowić obowiązek dokonywania spopielenia zwłok wyłącznie w drewnianej trumnie. Konieczne jest także wprowadzenie obligatoryjnej procedury weryfikacji tożsamości osoby zmarłej przed dokonaniem kremacji. Spopielenie zwłok powinno być potwierdzane certyfikatem spopielenia, sporządzanym przez przedsiębiorcę pogrzebowego, który dokonał kremacji. Aby zapobiec występowaniu niepożądanych zjawisk, kremacja – podobnie jak pochówek – nie powinna być dokonywana przed upływem 24 godzin od chwili zgonu. „Warto zaznaczyć, że dotychczas nieuregulowany prawnie aspekt przeprowadzania kremacji zwłok powinien stanowić odrębny dział w prawie pogrzebowym. W różnych państwach procedura kremacji została szczegółowo określona, a troska dotyczy zarówno bezpieczeństwa procesowe i ubezpieczeniowego jak również ochrony środowiska. Dzisiaj w polskim porządku prawnym nie jest zabronione spopielanie zwłok w trumnach kartonowych. Procedura ta została w innych państwa wiele lat temu zabroniona głównie ze względu na bezpieczeństwo i higienę, a także ochronę środowiska. W przeciwieństwie do trumien robionych z litego, nielakierowanego drewna, trumny kartonowe – aby zachować wodoszczelność, poddawane są chemicznej impregnacji. Środki impregnacyjne pod wpływem spalania są przekształcane w szkodliwe dla środowiska naturalnego substancje. Także kwestia transportu zwłok nie została określona w polskim porządku prawnym. Dotychczas nie powstały regulacje określające w jaki sposób i w jakim czasie powinny być przewożone zwłoki, a także kto odpowiada za ich stan w trakcie przewozu. Co więcej, brak ustawowo określonych warunków, jakie należy spełnić, aby przeprowadzać prace ekshumacyjne bądź prace przy balsamacji zwłok nie pozwala na zadbanie o właściwą jakość wykonywanych usług” – wyjaśnia Grzegorz Lang, ekspert Centrum Analiz Legislacyjnych i Polityki Ekonomicznej (CALPE). Raport FPP i CALPE wskazuje, że jednym z kluczowych wyzwań zapewniających należyte obchodzenie się ze zwłokami oraz bezpieczeństwo pracowników i osób postronnych jest przestrzeganie standardów sanitarno-epidemiologicznych. Co więcej, przepisy prawa nie regulują kwestii związanej z miejscem przechowywania zwłok lub szczątków. FPP i PIBP postulują, by branża została pilnie uregulowana, tak by wyeliminować szarą strefę oraz wprowadzić właściwą kontrolę i nadzór nad zakładami pogrzebowymi i podmiotami świadczącymi usługi pogrzebowe. W 2017 i 2018 r. nastąpił znaczący wzrost liczby zgonów, który okazał się wyraźnie większy niż wskazywały na to prognozy i przekroczył 400 tys. rocznie. W Polsce nie jest wymagane ukończenie żadnej szkoły, konkretnego kursu czy zdanie egzaminu państwowego, aby móc prowadzić zakład pogrzebowy. Prowadzenie tego rodzaju działalności gospodarczej opiera się jedynie na rejestracji na zasadach ogólnych – np. w formie jednoosobowej działalności gospodarczej zarejestrowanej w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej. Dlatego FPP i PIBP postulują regulację świadczenia usług pogrzebowych – należy wprowadzić wymóg uzyskania zezwolenia na prowadzenie działalności obejmującej świadczenie usług pogrzebowych. Przepisy powinny stanowić, iż czynności związane z realizacją tych usług (przyjęcie i przewóz zwłok, przygotowanie zwłok i szczątek do pochówku, balsamacja, spopielenie, pochowanie zwłok, ich ekshumacja, a także przygotowanie grobu): mogą być wykonywane wyłącznie przez pracowników przedsiębiorstwa pogrzebowego, którzy posiadają odpowiednie przygotowanie, potwierdzone zaświadczeniem ukończenia szkolenia wydanym przez wojewódzkiego inspektora sanitarnego przedsiębiorstwo pogrzebowe powinno posiadać dom pogrzebowy, co najmniej 2 samochody specjalne przeznaczone do transportu zwłok oraz zatrudniać co najmniej 4 osoby w pełnym wymiarze czasu pracy, na podstawie umowy o pracę wydanie zezwolenia na prowadzenie działalności pogrzebowej powinno następować jedynie po pozytywnym wyniku kontroli inspekcji sanitarnej należy ponadto określić katalog miejsc, w których zabronione jest prowadzenie działalności pogrzebowej, obejmujący w szczególności zakłady opieki zdrowotnej Zgodnie z danymi z rejestru REGON, według stanu na dzień 31 marca 2019 r., funkcjonowało w Polsce 3986 przedsiębiorstw deklarujących prowadzenie działalności pogrzebowej, zgodnie z Polską Klasyfikacją Działalności (PKD 2007), w sekcji S, dziale 96, klasie 03, podklasie Z – Pogrzeby i działalność pokrewna. Szacunki FPP i PIBP wskazują, że wartość nieewidencjonowanej sprzedaży w tym sektorze w 2019 r. kształtuje się na poziomie ok. 1,4 mld zł, zaś wartość funduszu wynagrodzeń w szarej strefie – przeszło 2 mld zł. Łącznie sektor finansów publicznych mógłby zyskać do 960 mln zł rocznie na wprowadzeniu nowych rozwiązań prawnych, które redukowałyby szarą strefę na tym rynku. Warto podkreślić, że zmiana przepisów jest niezbędna w części świeckiej – w obszarze, za który odpowiada Kościół regulacje są właściwe. Temat ciała dotyczy każdego z nas. Każdy z nas żyje we własnym ciele – niezależnie od tego, czy nadaje temu znaczenie czy nie – doświadczamy własnego ciała w każdej chwili swojego istnienia, ciałem jesteśmy. W teorii jest to dosyć oczywiste, lecz w praktyce zdarza się o ciele „zapominać”, ignorować wysyłane sygnały, na przykład gdy jemy odruchowo nie czując głodu lub siedzimy w bezruchu przy komputerze, pochłonięci treścią na ekranie. Gdy często jesteśmy zbyt zajęci, by usłyszeć wołanie ciała „jestem już najedzone” czy „zmień pozycję”, ciało zaczyna wysyłać bardziej intensywne sygnały w postaci bólu, dolegliwości, chorób i jakość naszego życia mocno się pogarsza – nie jest łatwo cieszyć się życiem, gdy coś cię boli… Cóż możemy zrobić, by słuchać ciała bardziej uważnie, by zauważać i rozpoznawać sygnały, by umocnić kontakt ze swoją cielesnością? Odpowiedzią jest kierowanie uwagi do wewnątrz, rozwój świadomości ciała. Gdy świadomie pracujemy z doświadczaniem własnego ciała, otwieramy szerokie pole do podwyższenia jakości życia, lepszej kondycji fizycznej i psychicznej. Świadomość ciała – o czym mówimy? Ale co oznacza „świadomość ciała”, czym ona jest? Jest to dość złożone pojęcie zahaczające o samodoświadczanie we wszystkich aspektach ludzkiego istnienia – fizycznym, emocjonalnym, mentalnym, duchowym, społecznym… W danym polu pojęciowym w języku angielskim funkcjonują osobne pojęcia: – self-awareness – świadomość w kontekście uważności, odnosząca się do doznań cielesnych; – self-conciousness – świadomość odnosząca się do doznań emocjonalnych, wyobrażeń, stwarzanych przez umysł oraz duchowych aspektów samoświadomości, która również może być powiązana z ciałem. W tym artykule skupimy się na self-awareness, na fizycznym aspekcie samodoświadczania, by dobrze zrozumieć to zagadnienie oraz dostrzec jego praktyczny potencjał. Bo to, co wdrażamy w nasze życie codzienne, nawet w postaci mikro-zmiany – chociażby jednej chwili uważności – ma na nas realny wpływ. Świadomość ciała w tym ujęciu jest zbiorem fizycznych doświadczeń, płynących z ciała, z jego układów sensorycznych: czucia głębokiego (położenie ciała w przestrzeni, napięcie mięśni, równowaga) czucia powierzchniowego (dotyk, ucisk, temperatura), czucia trzewnego (odczucia z narządów wewnętrznych), czucia teleceptywnego (wzrok, słuch, węch). By określić ten zbiór doświadczeń, somatyka używa pojęcia soma – żywe ciało, ciało doświadczane z pozycji pierwszoosobowej. To, jak odczuwasz w tym momencie swoje ciało – czytając to zdanie – jest właśnie somą. Istnieją również inne określenia, jak na przykład ciało wewnętrzne Ekharta Tolle („Potęga teraźniejszości”)albo felt sens filozofa i psychologa E. Gendlina. Świadomość ciała można też określić jako połączenie ze sobą. Te określenia mogą pojęciowo delikatnie się różnić, ale przytaczam je jako kierunkowskazy, ponieważ wskazują ten sam kierunek – kierując uwagę do wewnątrz przeżywasz własne doświadczenie cielesne. Co rozwój świadomości ciała wnosi w nasze życie? Kierowanie uwagi do wewnątrz ma wartość samą w sobie – karmimy siebie uwagą, wspieramy… Ale warto wymienić też kilka zupełnie konkretnych aspektów, na które wpływa pogłębiona świadomość ciała: Zdrowie i długowieczność Większa uważność na sygnały, płynące z ciała pomaga wcześniej zauważać potrzeby i odpowiednio na nie reagować, nie doprowadzając do stanów ostrych. Bardziej czułe „używanie” własnego ciała – nawadnianie, odżywianie w zgodzie z potrzebami, dostarczanie zrównoważonego ruchu, głęboki oddech, odpoczynek – to wszystko się składa na to, że będzie nam się żyło w ciele zdrowiej i dłużej. Sprawność fizyczna Głębsze odczuwanie własnego ciała sprawia, że poruszamy się z większą sprawnością i gracją, jak podczas określonych aktywności fizycznych – sport, taniec, praca fizyczna – tak i w życiu codziennym. Poza tym, czując możliwości i ograniczenia swojego ciała zmniejszamy ryzyko kontuzji i rozwijamy inteligencję ruchową naszego ciała. Korekcja nawyków ruchowych, redukcja napięć chronicznych Zauważając powstające napięcia w ciele mamy szanse te napięcia rozluźnić oraz zmienić nawyki ruchowe w taki sposób, by napięcia się nie gromadziły, by ciało poruszało się z większą swobodą i przyjemnością Lepsze samopoczucie i nastrój Poza oczywistymi potrzebami – pragnienia, głodu, odpoczynku, ciało posiada również potrzebę ruchu, dotyku, uwagi – gdy zauważamy i zaspokajamy te potrzeby na bieżąco, czujemy się po prostu lepiej Rozwój neuroplastyczności Neuroplastyczność to zdolność naszej tkanki nerwowej do tworzenia nowych połączeń neuronalnych. Gdy pracujemy ze swoja uwagą, tworzymy nowe połączenia oraz zwiększamy ogólną zdolność naszego systemu nerwowego do rozwoju Wolność wyboru Większa świadomość to większa wolność – wolność wyboru, dostrzeganie swoich wzorców ruchowych, automatyzmu, daje nam szanse wybrać inną drogę a więc uwolnić się od automatyzmu zarówno przede wszystkim w ruchu, ale też szerzej – w swoim zachowaniu Połączenie z chwilą obecną Kierowanie uwagi do wewnątrz jest również sposobem na osadzenie się w TU i TERAZ, na wyjście z narracji umysłu Kontakt ze swoimi emocjami Gdy część naszej uwagi jest skupiona na sobie, możemy zauważyć i lepiej zrozumieć to, co czujemy w obszarze emocji, bardziej świadomie przeżywać wszystko, co przychodzi Możliwość samoregulacji Gdy zauważamy, jak różne stany emocjonalne wpływają na ciało, możemy regulować swój stan, łagodząc skutki stanów skrajnych, stresu za pomocą prostych narzędzi fizycznych – oddech, ruch, dotyk… Przyjazna relacja ze sobą Poszerzanie samodoświadczania, rozwój świadomości ciała prowadzi nie tylko do lepszej sprawności ruchowej, ale też do bardziej życzliwego postrzegania siebie – zacytuję A. Lowena o samodoświadczaniu: “Osoba, której brakuje samodoświadczania (self-awareness), zastępuje je samoświadomością (self-consiusness). Zamiast pozostawać w kontakcie z ciałem, postrzega je jakby od zewnątrz, oczami umysłu. Ciało, z którym nie mamy wewnętrznej łączności, wydaje nam się czymś dziwnym i niezgrabnym, czujemy się więc niepewnie w swych ruchach i innych formach ekspresji.” („Przyjemność. Kreatywne podejście do życia”, A. Lowen, tłum. P. Luboński, wyd. Czarna Owca) Tę listę można by było kontynuować, lecz zatrzymajmy się tutaj, by zostawić trochę przestrzeni dla samoobserwacji i własnych odkryć. Kierowanie uwagi do wewnątrz ma przede wszystkim właściwości aktywujące potencjał samouzdrawiania, co oznacza, że uwaga podąża właśnie w te obszary naszego jestestwa, gdzie jest najbardziej potrzebna. Jak pogłębiać świadomość ciała? Świadomość ciała rozwijamy poprzez kierowanie uwagi na odczucia, płynące z ciała – wówczas rozwijamy sieć połączeń neuronalnych, budujemy ścieżki, którymi podąża nasza uwaga, wyrabiamy nawyk pozostawania w kontakcie ze swoim ciałem. Dokładnie takie zadanie obrała edukacja somatyczna, pracując z ruchem, oddechem i dotykiem, rozwijając odczuwanie i czucie głębokie w ruchu, by poruszać się bardziej swobodnie i naturalnie. Jest to bardzo uważna i powolna praca dająca wiele przestrzeni na samoodczuwanie i zmianę nawyków ruchowych. Jeżeli czujesz, że to może być coś dla Ciebie – szukaj zajęć i praktyków metody Feldenkraisa, somatyki, Techniki Aleksandra. Dużą uwagę świadomości ciała poświęcamy na zajęciach Body-Mind Centering, improwizacji ruchowej i kontaktowej, Gagi, bioenergetyki Lowena, tai-chi i qigong, yogi i pilatesu, a nawet tantry. Wszelkie modalności, oparte na tańcu intuicyjnym – Movement Medicine, 5Rythms, Ecstatic Dance – również są doskonałą możliwością pogłębiania świadomości ciała. Można, a nawet warto kierować uwagę do wewnątrz podczas wszelkiej aktywności fizycznej, dążąc do tego, by nie odcinać się od sygnałów ciała, a wręcz się w nie wsłuchiwać. Więc jeżeli Twoją ulubioną aktywnością fizyczną jest bieganie – sprawdź, czy możesz w trakcie treningu więcej uwagi kierować na to, co czujesz w ciele, zamiast słuchać audiobooka czy radia. Możemy pracować ze świadomością ciała w każdej chwili. Nawet teraz, gdy skierujesz uwagę na odczucia płynące z ciała: na miejsce, gdzie twój ciężar spotyka się z podłożem, na to, jak jest umiejscowiony twój kręgosłup, jak odczuwasz dotyk ubrania na skórze… Jeżeli weźmiesz kilka świadomych oddechów, odczuwając jak płuca wypełniają się powietrzem… Już kierujesz uwagę do wewnątrz, pogłębiasz swoją świadomość ciała. Część z nas ma naturalnie rozwinięte połączenie ze swoim ciałem, ale warto przyznać, że nasze otoczenie, pełne reklam, rozpraszaczy, przydatnych lub zupełnie niepotrzebnych treści, obrazów, obiektów ciągle walczy o naszą uwagę. Więc warto pamiętać, że uwaga jest bardzo cennym zasobem i to, gdzie ją kierujemy w dużej mierze decyduje o jakości naszego życia. Bo, jak głosi jedna z zasad HUNY, sformułowana przez polinezyjskich uzdrowicieli: ENERGIA PODĄŻA ZA UWAGĄ. O autorce: Nadia Szypiłow Ciao, Ciało! Ciałonautka, bodyworkerka, Somatic Movement Teacher in training. Prowadzi sesje somatyczne metodą Living Somatics. Zbiera praktyki, poszerzające świadomość ciała poprzez ruch i dotyk pod hasłem Ciałonautyka, czerpiąc inspiracje z somatyki, improwizacji ruchowej i kontaktowej, partneringu, tańca intuicyjnego i współczesnego. Praktykuje masaż (tajski, tajski dynamiczny, klasyczny), zgłębia różne tradycje masażowe, wprowadzając świadomy dotyk do zajęć ruchowych w grupie. Prelegentka MoveOn Camp 2-5 czerwca 2022 i Festiwalu Wibracje. MoveOn Camp – bilety teraz w sprzedaży! Tylko 206 miejsc! Sprawdź Kiedy farmaceuta może odmówić sprzedaży leku? Okazuje się, że sytuacji, w których pracownik apteki może lub wręcz musi odmówić wydania pacjentowi leku, jest całkiem sporo. Dotyczą one nie tylko odmowy sprzedaży środków antykoncepcyjnych przez farmaceutę ze względu na klauzulę sumienia. Sprawdź, kiedy farmaceuta może odmówić wydania leku. Kiedy farmaceuta może odmówić sprzedaży leku? Spis treściKiedy farmaceuta może odmówić sprzedaży leku? Klauzula zdrowiaKiedy farmaceuta może odmówić sprzedaży leku? Fałszerstwa receptKiedy farmaceuta może odmówić sprzedaży leku? Substancje psychoaktywneKiedy farmaceuta może odmówić sprzedaży leku? Wiek pacjentaKiedy farmaceuta może odmówić sprzedaży leku? Klauzula sumienia Pięć lat trudnych studiów, praca magisterska i sześć miesięcy obowiązkowej praktyki zawodowej w aptece. Tak wygląda w Polsce edukacja farmaceuty, który mimo to przez wielu jest postrzegany jako zwykły sprzedawca leków. Za tym wykształceniem idzie jednak ogromna odpowiedzialność i uprawnienia, z których nie wszyscy zdają sobie sprawę. Bo skoro na farmaceutę nakłada się obowiązek racjonalizacji i kontroli leczenia, ale również dysponowania budżetem NFZ w ramach realizacji recept refundowanych, to musi on posiadać prawo by w odpowiednim momencie powiedzieć pacjentowi NIE. Tego typu sytuacje są precyzyjnie określone w odpowiednich przepisach, a za ich nieprzestrzeganie wręcz grożą farmaceutom kary. Kiedy farmaceuta może odmówić sprzedaży leku? Klauzula zdrowia Zadaniem farmaceuty jest udzielanie informacji pacjentowi o lekach oraz racjonalizowanie jego terapii, w taki sposób by była ona dla niego bezpieczna i skuteczna. W rezultacie ustawa Prawo farmaceutyczne (Pf.) daje pracownikowi apteki (zarówno farmaceucie, jak i technikowi farmaceutycznemu) możliwość odmowy wydania leku, jeśli może on zagrażać życiu lub zdrowiu pacjenta (art. Pf.). Dotyczy to również sytuacji gdy istnieje podejrzenie, że produkt leczniczy może być zastosowany w celu pozamedycznym (art. Pf.). Pracownik apteki może też odmówić wykonania leku recepturowego, jeśli zachodzi konieczność dokonania zmian w jego składzie, do których farmaceuta albo technik farmaceutyczny nie posiadają uprawnień i nie ma możliwości porozumienia się z lekarzem (art. Pf.) Pracownik apteki może odmówić też wydania pacjentowi wykonanego dla niego leku recepturowego, jeśli od momentu jego sporządzenia minęło co najmniej 6 dni (art. Pf.). Zapis ten wynika oczywiście z krótkiej trwałości leków recepturowych, które najczęściej pozbawione są konserwantów. Kiedy farmaceuta może odmówić sprzedaży leku? Fałszerstwa recept Coraz częstszym zjawiskiem na rynku aptecznym są fałszerstwa recept. Z jednej strony dotyczą one leków refundowanych, na których wyłudzana jest w ten sposób refundacja. Z drugiej strony bardzo często fałszowane są recepty na leki psychotropowe i narkotyczne. Zadaniem farmaceuty jest każdorazowa ocena autentyczności recepty. Jeśli w jego opinii pojawi się choć cień podejrzenia, że dana recepta jest sfałszowana, ma on prawo odmówić jej realizacji. Ale to nie wszystko… Postępowanie farmaceuty z potencjalnie fałszywą receptą regulują aż dwa akty prawne. Z jednej strony jest to wspomniana już ustawa Prawo farmaceutyczne, która w art. daje pracownikowi apteki prawo do odmowy wydania leku, „w przypadku uzasadnionego podejrzenia co do autentyczności recepty lub zapotrzebowania”. Bardziej precyzyjne pod tym względem jest rozporządzenie Ministra Zdrowia w sprawie recept lekarskich, które mówi, że „w razie zaistnienia uzasadnionego podejrzenia sfałszowania recepty osoba wydająca odmawia jej realizacji, zatrzymuje ją i niezwłocznie powiadamia o tym fakcie wojewódzkiego inspektora farmaceutycznego, oddział wojewódzki Funduszu właściwe ze względu na adres prowadzenia apteki, oraz, o ile to możliwe, osobę uprawnioną albo świadczeniodawcę” (§24). Kiedy farmaceuta może odmówić sprzedaży leku? Substancje psychoaktywne Leki stosowane w leczeniu silnego bólu, kataru lub kaszlu – to właśnie w nich najczęściej można znaleźć te trzy substancje: kodeinę, dekstrometorfan i pseudoefedrynę. Wszystkie można kupić bez recepty. Okazuje się, że te trzy substancje oprócz działania leczniczego mają też działanie… odurzające. Stosowane w dużych ilościach, a niekiedy łączone też z alkoholem, mogą dostarczać wrażeń i doświadczeń porównywalnych z zażywaniem narkotyków czy dopalaczy. W rezultacie Ministerstwo Zdrowia postanowiło wprowadzić regulacje, które z jednej strony ograniczą sprzedaż tego typu preparatów nieletnim, a z drugiej strony uniemożliwią ich handel na skalę hurtową celem produkcji narkotyków. W oparciu o dane literaturowe oraz głosy, jakie pojawiły się w ramach konsultacji publicznych, określono dokładne ilości wspomnianych substancji, które mają wystarczyć do przeprowadzenia skutecznej terapii. 720 mg pseudoefedryny, 240 mg kodeiny i 360 mg dekstrometorfanu – takie ograniczenie zawartości substancji psychoaktywnych w opakowaniach leków dostępnych bez recepty ostatecznie ustalił resort zdrowia. Wartości te stały się jednocześnie ograniczeniem dla farmaceutów w sprzedaży wspomnianych substancji np. przy wydawaniu kilku mniejszych opakowań. Za niezastosowanie się do tych przepisów, farmaceutom grożą ogromne kary finansowe (nawet o 500 000 zł, w przypadku sprzedaży hurtowej do produkcji narkotyków). Kiedy farmaceuta może odmówić sprzedaży leku? Wiek pacjenta Od 1 lipca 2015 roku przepisy nakładają również na farmaceutów i techników farmaceutycznych obowiązek odmowy wydania leku dostępnego bez recepty, zawierającego w składzie wspomniane substancje o działaniu psychoaktywnym, osobie, która nie ukończyła 18. roku życia. W razie wątpliwości co do wieku pacjenta, któremu ma być wydany produkt leczniczy, farmaceuta lub technik farmaceutyczny jest uprawniony do żądania okazania dokumentu stwierdzającego wiek takiej osoby. W przypadku odmowy okazania dokumentu, pracownikowi apteki przysługuje prawo do odmowy sprzedaży leku. To nie jedyna sytuacja, kiedy farmaceuta może zapytać pacjenta o wiek. Wspomniana ustawa Prawo farmaceutyczne daje uprawnienie do odmowy realizacji dowolnej recepty jeśli osoba, która z nią przyszła do apteki, nie ukończyła 13. roku życia. I znów w takich sytuacjach farmaceuta i technik farmaceutyczny jest uprawniony do żądania okazania dokumentu stwierdzającego wiek takiej osoby. W przypadku nieprzedstawienia takiego dokumentu leku nie można sprzedać. Jedną z najświeższych zmian w przepisach jest podpisana przez Ministra Zdrowia na początku kwietnia 2015 roku zmiana rozporządzenia w sprawie wydawania z aptek produktów leczniczych. Wprowadzono do niej przepis mówiący, że hormonalne środki antykoncepcyjne do stosowania wewnętrznego, posiadające kategorię dostępności OTC, wydaje się bez recepty osobie, która ukończyła 15 rok życia. W praktyce oznacza to, że tzw. pigułka „dzień po” (w Polsce to wyłącznie ellaOne) może być wydana bez recepty wyłącznie osobom, które skończyły 15 lat. Farmaceuta bądź technik farmaceutyczny może odmówić wydania tego preparatu osobie, która na jego prośbę tego nie udokumentuje. Kiedy farmaceuta może odmówić sprzedaży leku? Klauzula sumienia Obecnie w naszym kraju prawo do odmowy wykonania określonego świadczenia zdrowotnego niezgodnego z sumieniem posiadają lekarze, dentyści, pielęgniarki oraz położne – przepisy te nazywane są klauzulą sumienia. W przypadku lekarzy i dentystów jest ona usankcjonowana w artykule 39 ustawy o zawodzie lekarza z 5 grudnia 1996 r. Mówi on, że „lekarz może powstrzymać się od wykonania świadczeń zdrowotnych niezgodnych z jego sumieniem (…) z tym że ma obowiązek wskazać realne możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w innym zakładzie opieki zdrowotnej oraz uzasadnić i odnotować ten fakt w dokumentacji medycznej. Lekarz wykonujący swój zawód na podstawie stosunku pracy lub w ramach służby ma ponadto obowiązek uprzedniego powiadomienia na piśmie przełożonego” Natomiast pielęgniarki klauzulę sumienia mają zapisaną w artykule 23 ustawy o zawodach pielęgniarki i położnej z 5 lipca 1996 r. zgodnie z którą „pielęgniarka, położna może powstrzymać się, po uprzednim powiadomieniu na piśmie przełożonego, od wykonania świadczenia zdrowotnego niezgodnego z jej sumieniem”. Nie istnieje w polskim prawie analogiczny zapis, który przyznawałby „klauzulę sumienia” również farmaceutom. Dlatego niektórzy z nich powołują się na artykuł 53 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej, który każdemu zapewnia wolność sumienia i religii. To prawo potwierdza orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 15 stycznia 1991 roku (U8/90) mówiące, że „wolność sumienia nie oznacza jedynie prawa do reprezentowania określonego światopoglądu, ale przede wszystkim prawo do postępowania zgodnie z własnym sumieniem, do wolności od przymusu postępowania wbrew własnemu sumieniu”. mgr farmacji Łukasz Waligórski, artykuł pochodzi z miesięcznika "Zdrowie" Niejednokrotnie w celu realizacji prawa pochowania zmarłego lub wykonania jego ostatniej woli co do miejsca pochówku, konieczne jest przemieszczenia jego zwłok na terenie państwa, czy też sprowadzenie ich zza granicy. Przewożenie zwłok jest dozwolone osobom uprawnionym do pochowania zmarłego, za pozwoleniem, w specjalnie do tego celu przeznaczonymi środkami przewozowymi. Prawo do pochowania osoby zmarłej ma jej najbliższa pozostała rodzina, a mianowicie: pozostały małżonek(ka),krewni zstępni,krewni wstępni,krewni boczni do 4 stopnia pokrewieństwa,powinowaci w linii prostej do 1 pochowania zwłok osób wojskowych zmarłych w czynnej służbie wojskowej przysługuje właściwym organom wojskowym w myśl przepisów wojskowych. Prawo pochowania zwłok osób zasłużonych wobec Państwa i społeczeństwa przysługuje organom państwowym, instytucjom i organizacjom pochowania zwłok przysługuje również osobom, które do tego dobrowolnie się zobowiążą. Przewożenie zwłok i szczątków w granicach państwa może być dokonywane bez uzyskania zezwolenia na odległość nie więcej niż 60 kilometrów, a na obszarze gmin, na których terenie nastąpił zgon, bez względu na odległość. Natomiast w obrębie państwa na odległość dalszą, przewożenie koleją, samolotami i statkami na wszelką odległość oraz wywożenie poza granice państwa może nastąpić po uzyskaniu zezwolenia właściwego inspektora sanitarnego. Sprowadzenie zwłok albo szczątków ludzkich z obcego państwa wymaga pozwolenia, które wydaje starosta właściwy dla miejsca, w którym zwłoki albo szczątki ludzkie mają być pochowane, w porozumieniu z państwowym powiatowym inspektorem sanitarnym. Starosta występuje do właściwego państwowego powiatowego inspektora sanitarnego z wnioskiem o wydanie, w drodze postanowienia, opinii dotyczącej ich sprowadzenia. Postanowienie państwowy powiatowy inspektor sanitarny wydaje niezwłocznie. Wydanie zezwoleń następuje na pisemny wniosek podmiotu uprawnionego do pochówku. Starosta wydaje stosowną decyzję administracyjną nie później niż w terminie 3 dni od dnia otrzymania wniosku. Wniosek taki nie podlega opłacie i powinien zawierać następujące dane: nazwisko, imię lub imiona, adres zamieszkania wnioskodawcy,nazwisko, imię lub imiona, nazwisko rodowe, datę i miejsce urodzenia, ostatnie miejsce zamieszkania osoby zmarłej,datę i miejsce zgonu,miejsce, z którego zwłoki lub szczątki ludzkie zostaną przewiezione,miejsce pochówku,środek transportu, którym zostaną przewiezione zwłoki albo szczątki ludzkie,czasem wymagana jest również informacja o tym kto ponosi koszt pochówku, np. rodzina, pracodawca (jako informacja dodatkowa),oświadczenie podmiotu uprawnionego do pochowania zwłok albo szczątków ludzkich, czy zgon nastąpił na skutek choroby zakaźnej wymienionej w przepisach wydanych na podstawie art. 9 ust. 3a ustawy z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu przypadku śmierci na skutek choroby zakaźnej, wymienionej w wykazie ustalanym przez ministra właściwego do spraw zdrowia, zezwolenie na przewóz zwłok nie może być udzielone przed upływem dwóch lat od dnia zgonu. Wyjątki od tej zasady może stosować minister właściwy do spraw zdrowia, który może te uprawnienia przekazać wojewódzkim inspektorom przypadku, gdy z wnioskiem występuje podmiot inny niż uprawniony członek rodziny - winien on dodatkowo dołączyć do wniosku dokument upoważniający go do załatwiania w imieniu uprawnionego wszelkich spraw formalno-prawnych, związanych z transportem zwłok lub szczątków ludzkich z obcego sprowadzenie zwłok i szczątków, bądź popiołów powstałych w wyniku spopielenia zwłok (które przewozi się w urnie) z obcego państwa należy również uzyskać zezwolenie starosty właściwego dla miejsca, w którym zwłoki i szczątki mają być pochowane, działającego w porozumieniu z właściwym inspektorem sanitarnym. Przewóz spopielonych zwłok ludzkich może odbywać się dowolnym środkiem transportu, w sposób zapewniający poszanowanie dla tych prawna:Kodeksu postępowania administracyjnegoUstawa z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych Ustawa z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie powiatowymRozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia r. w sprawie wydawania zezwoleń na przewóz zwłok i szczątków ludzkich Opisz nam swój problem i wyślij zapytanie. Doda postanowiła jako pierwsza na świecie wziąć udział w NFT. Drugi drop wirtualnej sprzedaży ciała gwiazdy sprzedał się w 5 minut! Na czym polega sukces artystki? Doda nieraz zaskoczyła fanów swoimi innowacyjnymi pomysłami. Artystka już dawno udowodniła, że chce działać na wielu polach i nie zamyka się tylko na muzykę. Jeśli fani myśleli, że film jej produkcji "Dziewczyny z Dubaju" to największy projekt Dody w tym roku, to są w ogromnym błędzie. Wielkim sukcesem cieszy się wirtualna sprzedaż części ciała Dody w NFT. Pierwszy drop wyprzedał się w 30 sekund, a drugi w 5 minut! Na czym polega NFT i skąd Doda wzięła pomysł, by wziąć w tym udział? Doda sprzedaje części swojego ciała wirtualnie. Jej udział w NFT to wielki sukces! Doda w tym roku niejednokrotnie zaskoczyła swoich fanów. Artystka jest dumna z tego, że idzie z duchem czasu i nie zamyka się na nowoczesne rozwiązania. Doda jako pierwsza na świecie sprzedała swoje ciało w formie tokenów NFT. Na tokenie zapisany jest skan ciała gwiazdy. Kupujący mogą zdecydować się na różne części ciała Dody, od pośladków, ucha czy części twarzy po palce. Docelowo Doda podzielona jest na 400 kawałków. Artystka ogłosiła, że kawałki te zostaną zebrane w różne zestawy, a w każdym z nich będzie znajdowało się 30 części jej ciała. Instagram/dodaqueen Co zyskuje nabywca takiego zestawu? Kupujący będzie miał niezbywalne prawo posiadania skanu 3D jej części ciała, a poza tym będzie dostawał różne prezenty, darmowe bilety na koncert czy status przyjaciela Dody na Instagramie. Oprócz tego jest to niewątpliwa inwestycja, gdyż wartość tokenów będzie rosła, a co za tym idzie, fani Dody będą mogli wzbogacić się z biegiem czasu. Choć sprzedawanie części ciała w NFT jest zupełnie nową formą, to Doda nie musiała długo czekać na zainteresowanie fanów tą sprzedażą. Pierwszy drop sprzedał się w 30 sekund, a ci, którzy nie zdążyli zakupić swojego zestawu, czekali dwa następne dni na kolejną możliwość zakupu. Gwiazda właśnie pochwaliła się, że na drugi drop zapisało się aż kilkanaście tysięcy osób, a całość sprzedała się w zaledwie 5 minut! Artystka podwoiła ilość zestawów, a dla 10 pierwszych kupujących czekała niezwykła niespodzianka! Zaproszenie na uroczystą premierę "Dziewczyn z Dubaju", która będzie miała miejsce już 22 listopada! Zobacz także: Doda zdradza dokładną premierę filmu "Dziewczyny z Dubaju". Będzie rywalizować z Lady Gagą! Doda zapewnia, że warto kupić jej NFT, bo może się to okazać bardzo opłacalne w przyszłości: Bardzo dobra inwestycja, po każdy kolejny drop będzie coraz droższy i na tym polega ta zabawa - przekonuje Doda. Kolejny drop to wielki sukces wokalistki. O jej osiągnięciach w sprzedaży tych tokenów, rozpisują się już media na całym świecie. Wraz ze wzrostem popularności wokalistki jej NFT wciąż podwyższa swoją wartość. Jaką osiągnie za miesiąc, pół roku, rok? Pierwszy drop Dody można było kupić za 200 dolarów, czyli około 750 złotych, zaś cena każdego kolejnego będzie rosła! dodaqueen/Instagram

sprzedaż zwłok za życia